Posty

Wyświetlanie postów z styczeń, 2018

Co tam u nas? Czyli małe podsumowanie stycznia.

Obraz
Na początku małe usprawiedliwienie    Ostatni post był na blogu ukazał się we wrześniu... BRAWO JA! Jedyne moje usprawiedliwienie to brak czasu i weny. Nie obiecuję ,że coś się może zmienić w kwestii mojej aktywności na blogu. Bardzo chciałabym aby posty ukazywały się regularnie ale co z tego wyjdzie to zobaczymy.    Przejdźmy do tematu postu. Co tam u nas? Pozytywne zmiany...    A więc zacznijmy od dobrych zmian. Przede wszystkim zaczęłam z Sunią trenować codziennie wieczorem (np.nauka sztuczek). Suńci jak i mi podoba się ten pomysł.     Do kolejnych pozytywnych dla nas zmian mogę zaliczyć poprawę zachowania Suni co do psów. Konkretnie do jednego psa. Tamten psiak gdy koło niego przechodzimy szczeka niemiłosiernie i wręcz mógłby wyrwać płot. Sunia jak to prawdziwy psi obrońca nie mogła pozwolić na takie zachowanie! A więc szczekała i ciągnęła w jego stronę... Aktualnie sytuacja jest już na tyle opanowana ,że psiak szczeka a Sunia idzie spokojnie obok mnie, nawet j