Recenzja fotoksiążki z Saal Digital

Ostatnio dostałyśmy do testów fotoksiążkę od Saal Digital.

Książkę projektuje się w specjalnym do tego programie który trzeba pobrać. Jest dostępnych kilka rozmiarów fotoksiążki (ja wybrałam 15x21 cm). Wybiera się także jaką chcemy okładkę(błyszcząca matowa, płótno ecru, płótno jasny róż,płótno jasny niebieski, płótno białe, imitacja drewna o kolorze łupkowym, imitacja drewna o kolorze kręcim, eko skóra biała, eko skoraczarby szafir, eko skora krem, eko skora koniak, eko skora tytan), wybieramy czy okładka ma być z watowaniem czy bez, czy wtórny mają być matowe czy błyszczące, czy ma być kod kreskowy i opakowanie. 
Ta fotoksiążka kosztuje 125 zł (+20zł przesyłka). Zależnie od naszego wyboru cena ulega zmianie.
Z strony  możemy zamówić:

  • Fotoksiążkę
  • Fotozeszyt
  • Fotoobrazy
  • Kartki
  • Plakaty 
  • Finearty
  • Itp...


Wybiera się 13 zdjęć + zdjęcie na okładkę (zależy jaką wybierzecie opcje fotoksiążki, wtedy zmienia się ilość zdjęć jakie mamy wybrać).
Paczka przyszła po 3-4  od zamówienia wied jest to bardzo krótki okres czasu, była zapakowana w folie.

Podsumowanie:

Nie została zniszczona jakość zdjęć, okładka jest twarda, strony również. Czas oczekiwania jest bardzo krótki, a książka jest dobrze zabezpieczona wiec nic jej się w podróży nie stanie. Cena wydaje się okej co do jakości produktu.
Bardzo polecam Saal Digital. Może kiedyś zakupie również coś jeszcze z ich sklepu!




 . 


Komentarze

  1. Strasznie krótka recenzja-nic prawje nie wiem o produkcie ,ale bardzo ładna, szkoda ze nie mam duzo kasy bo bym kupiła bo Sunia jusz stara i chce miec pamiontke :)
    Fajny post!

    OdpowiedzUsuń
  2. Niestety zgodzę się z osobą wyżej że recenzja jest troszke krótka ;p
    Bardzo fajnie wygląda ze zdjęciami Suni :)
    Pozdrawiamy!
    ptysiowyblog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Dlaczego tak krótko! Za krótko!
    Osobiście nie kupiłabym tej książki, jakoś wolę zamiast tego u fotografa wydrukować zdjęcia i włożyć je do albumu czy obłożyć w oprawkę, bo za te 150 zł (w zaokrągleniu) mogę kupić maaasę rzeczy dla Xeny czy Adelajdy, ale to tylko moje zdanie.

    Pozdrawiamy!
    https://ksiezniczka-xena.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty

Wrześniowo- październikowe postępy

Test Karlie Flamingo Chick'n Snack

Recenzja obroży Tatrapet